5 prostych sposobów na zwalczenie przeziębienia :))
Syrop z cebuli - o syropie z cebuli słyszał każdy. To właśnie nim poiły mnie moje babcie, gdy byłam dzieckiem. Jego smaku nie zapomnę nigdy. Świetnie działa na kaszel (zmniejsza jego intensywność), a także łagodzi ból gardła. Przygotowuje się go niezwykle prosto. Wystarczy drobno pokrojoną cebulę zalać miodem i odstawić na dobę. Rano mamy gotowy syrop i możemy zacząć walkę z chorobą.
Rosół - kolejny stary ale niezwykle skuteczny sposób. Rosołek z drobiu nie dość, że smaczny to jeszcze idealnie rozgrzewa i działa napotnie co przy grypie jest ważne.
Inhalacje - to jest mój ulubiony sposób na walkę z przeziębieniem. Przynosi ulgę, gdy męczy mnie katar. Wystarczy miska z gorącą wodą, kilka kropel ulubionego olejku eterycznego oraz ręcznik. Nachylamy się nad parą z miski, nagrywamy głowę ręcznikiem i głęboko oddychamy. Po kilku takich inhalacjach po katarze nie ma śladu!
Nafta kosmetyczna & masło - w dzieciństwie kończyło się to u mnie histerią, a mama na siłę i tak mnie smarowała. Nafta kosmetyczna w połączeniu z masłem działa napotnie. Pomaga nam wypocić chorobę. Wystarczy natrzeć stopy oraz klatkę piersiową naftą a następnie masłem, po tym zakładamy ciepłe skarpetki, piżamkę i kładziemy się na długie lenistwo w łóżku. Rano wstajemy jak nowo narodzeni.
Herbata ziołowe - szczególnie polecane są herbaty z bzu oraz lipy. Herbata lipowa najlepiej smakuje w towarzystwie soku malinowego. Polecane są głównie w celu zbicia temperatury, która często towarzyszy przeziębieniom.
A jakie są Wasze sposoby na domową walkę z przeziębieniem?
Podzielcie się nimi w komentarzach, a ja lecę dalej się wygrzewać. Buziaki ! :>
//J.
Właśnie jestem chora, więc post dla mnie. Ja od siebie polecam jeszcze kaszę jaglaną, która podobno jest genialna na katar (i faktycznie coś w tym jest). NO i syrop z cebuli też jest świetny na gardło.
OdpowiedzUsuńo kaszy jaglanej nigdy nie słyszałam, ale z chęcią spróbuję :) //J.
Usuńpost dla mnie :)
OdpowiedzUsuńMyPink-Glasses- klik!
podejrzewam że dla wielu kobietek aktualnie :)) //J.
UsuńJeszcze sen, sen, sen. I miód do herbaty. A rosołek dopiero co zrobiłam ale nie tylko na drobiu, z odrobiną wołowiny też był. :)
OdpowiedzUsuńmoja mama również dodaje wołowinę jednak mi bardziej smakuje z samego drobiu :)) //J.
UsuńBardzo ciekawy. pomysłowy blog! Powodzenia i zapraszam do mnie do obserwowania i komentowania :) http://eathealthilyandkeepfit.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńObserwujemy i życzymy powodzenia :)
UsuńHerbata z cytryną lub sokiem malinowym :)
OdpowiedzUsuń